W miniony weekend mieliśmy przyjemność być oficjalnym sponsorem Drużynowego Pucharu Świata na Żużlu, który tym razem został rozegrany na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Kapitan miejscowej drużyny Betard Sparty Wrocław Maciej Janowski zapewnił reprezentacji Polski tytuł drużynowych mistrzów świata. Magic w ostatnim biegu niezwykle zaciętego turnieju wywalczył dwa punkty, które przesądziły o zwycięstwie biało-czerwonych. Wypełniony do ostatniego krzesełka Stadion Olimpijski oszalał z radości.

Turniej finałowy miał niezwykle emocjonujący przebieg. Właściwie każdy z uczestników błądził z ustawieniami motocykli i żaden z zespołów nie potrafił zarysować większej przewagi. Po kilku pierwszych biegach najmocniej wyglądał zespół Wielkiej Brytanii, któremu po piętach deptali Polacy.

Po czterech seriach wyścigów wiadomo było, że walka o tytuł rozstrzygnie się w samej końcówce. Tak też się stało. W ostatnim biegu Żużlowego Mundialu, o tytule zadecydować miał bezpośredni pojedynek pomiędzy Maciejem Janowski, Robertem Lambertem i Andersem Thomsenem. Po starcie wydawalo się, że to Wielka Brytania wyjedzie z Wrocławia z Pucharem Świata. Lambert jechał na drugiej pozycji, a Janowski spadł na ostatnią pozycję. Ostatnie okrążenie było jednak prawdziwym koncertem Wrocławianina, który jednym atakiem pokonał dwóch rywali i wyrwał tytuł mistrzów świata dla Polski.

I. Polska – 33 pkt.
1. Bartosz Zmarzlik – 11 (1,3,2,3,2)
2. Patryk Dudek – 6 (2,3,1,0,-)
3. Maciej Janowski – 7 (2,0,2,1,2)
4. Dominik Kubera – 9 (1,2,2,1,3)
5. Janusz Kołodziej – 0 (0)